Tak czy inaczej, zakochana para naprawdę uprawia czuły seks i nie można im tego odebrać, czuć tę miłość z daleka i nawet filmik doskonale to pokazuje, choć w tak wulgarny sposób. Filmowo jest świetnie, chłopaki grają na wysokim poziomie, widać, że starają się jak mogą, krzyki, jęki, to wszystko ich własne, bardzo mi się podobało, jak wszystko jest tu przemyślane, ogląda się z przyjemnością.
Dziewczyna fotograf musi znaleźć podejście do każdego klienta, sprawić, żeby mu się spodobała, stworzyć nastrój. I wygląda na to, że jej się to udało. Klientowi nawet stanął wzwód. A żeby nie był zakłopotany, musiała mu trochę pomóc. Tak, wygląda na to, że nie tylko poszerzyli jej przysłonę, ale też sprawdzili głębię ostrości. Ja bym "...
Marina! Spotkajmy się, założysz dla mnie pończochy.